Program Polityczny Komunistycznej Partii Robotniczej Polski (1918)

Platforma Polityczna

Wojna imperjalistyczna w całym swoim przebiegu obnażyła z niesłychaną jaskrawością historyczne bankructwo ustroju kapitalistycznego.

Już przed wybuchem wojny światowej polityka imperjalistycznej ekspansji, wywołując konflikty międzynarodowe na Bałkanach, w Azji, w Afryce, bezmierny wzrost zbrojeń, wzmaganie się ciężarów podatkowych i drożyzny, napastniczość strustowanego kapitału wobec klasy robotniczej, potęgowanie się reakcji wewnętrznej, prowadziła we wszystkich krajach kapitalistycznych do coraz częstszych wstrząśnień życia ekonomicznego, do coraz większego zaostrzania antagonizmów klasowych, do coraz burzliwszych, coraz rewolucyjniejszych masowych akcji proletarjatu.

Wybuch wojny przerwał na razie ten proces dojrzewającej rewolucji; sama jednak wojna w swoim przebiegu i w swoich skutkach spotęgowała w dziesięćnasób i pomnożyła czynniki, prące do rewolucyjnej likwidacji kapitalizmu: z jednej strony przez olbrzymie postępy koncentracji kapitału w rękach pasożytniczych warstw, połączone z proletaryzacją najszerszych mas, i strącenie w szeregi proletarjatu olbrzymich zastępów warstw średnich; z drugiej przez wymordowanie i okaleczenie dziesiątków miljonów ludzi, przez zniszczenie niezliczonych dóbr materjalnych i pracy całych pokoleń, przez wprzęgnięcie sił produkcyjnych na służbę wojny, przez niesłychaną drożyznę i głód, przez potworne obdłużenie wszystkich państw, przez pomnożenie i zaognienie konfliktów narodowych.

Próby odbudowania gospodarki kapitalistycznej na tej przez wojnę stworzonej podstawie, w warunkach powszechnej dezorganizacji warsztatów pracy, bezrobocia, drożyzny i w atmosferze rozwijającej się rewolucji europejskiej mogą jedynie prowadzić do ostatecznej katastrofy całego systemu kapitalistycznego, do wykazania całkowitej niezdolności klas posiadających do rządzenia losami ludzkości.

Otworzyła się era bezpośredniej walki o urzeczywistnienie ustroju socjalistycznego, era rewolucji socjalnej.

Pionerem w tych olbrzymich zapasach między ginącym a powstającym światem stała się rewolucyjna Rosja. Po obaleniu carskich rządów proletarjat miast i wsi odtrącił wszelkie próby, podjęte przez mieszczańską demokrację, zatrzymania rewolucji wpół drogi, ujął całą władzę w swe ręce i rzucił się w najcięższych warunkach, otoczony ze wszechstron wrogami wewnętrznemi i zewnętrznemi, do przebudowy gospodarki i całego życia społecznego na zasadach socjalistycznych. Po dwunastu miesiącach tytanicznej walki, przybył mu sojusznik w postaci rewolucji niemieckiej. Poczęta w kraju ekonomicznie bardziej dojrzałym, oparta o doświadczenia rewolucji rosyjskiej, rewolucja niemiecka zmierza z żelazną koniecznością do dyktatury proletarjatu, do bezpośredniego urzeczywistnienia społecznego programu rewolucji, zwalczając wszelkie zakusy zahamowania jej za pomocą konstytuant i parlamentów „ogólnonarodowych“.

W krajach, na które rozpadła się dawna monarchja austro-węgierska oraz na Bałkanie, przewrót przybrał narazie formy walki o utworzenie szeregu państw narodowych; próby te, dokonywane pod patronatem i przy bezpośrednim udziale sił zbrojnych Koalicji, prowadzą do bezustannych konfliktów między ekspansywnemi dążeniami burżuazji poszczególnych narodowości oraz poszczególnych części Koalicji, do chronicznego wrzenia, potęgującego dezorganizację społeczeństwa kapitalistycznego w całej Europie. Cały ciężar tych klęsk i konfliktów spadnie na masy pracujące tych krajów; w atmosferze powszechnego przewrotu społecznego i dla nich jedynym wyjściem stanie się rewolucja socjalna.

Międzynarodowa rewolucja społeczna nie zatrzyma się w granicach krajów, których rządy w wojnie światowej odniosły militarną porażkę. Już wszystkie kraje neutralne, związane tysiącznemi nićmi z kapitalizmem i imperjalizmem światowym, opanowane są rewolucyjnym wrzeniem.

Pożar rewolucji proletarjackiej obejmie i kraje imperjalistycznej Koalicji, która napozór odniosła zwycięstwo. Realizacja owoców tego zwycięstwa wymaga dalszej interwencji zbrojnej i okupacji pół globu, wymaga, aby wojska Koalicji stały się żandarmem nieskończonego szeregu ludów; konflikty między temi ludami, z których Koalicja chce utworzyć lenne państwa, oparte na zasadzie narodowej, konflikty między poszczególnemi składnikami samej Koalicji przy podziale łupów, niemożność przekształcenia starych kapitalistycznych, przez wojnę zrujnowanych i zrewolucjonizowanych krajów europejskich w olbrzymią kolonję Koalicji zgotują rządom imperjalistycznym Koalicji porażkę. Ciężary materjalne i ofiary krwi, jakie ta nowa wojna kłaść będzie na ludy Koalicji, niemożność zakończenia jej zwycięstwem, jej jaskrawię kontrrewolucyjny charakter, doprowadzą i w krajach Koalicji do rewolucyjnego wybuchu.

Wojna światowa prowadzi do światowej rewolucji. Wojna między dwoma imperjalizmami przekształciła się w wojnę między kapitalizmem a rewolucją; każde starcie obu tych wrogich sobie potęg przybiera charakter międzynarodowy, jest ogniwem w generalnej walce między starym a nowym światem. Coraz bardziej zacieśniają się węzły między poszczególnemi oddziałami rewolucji proletarjackiej poszczególnych krajów. Im radykalniejsze są tendencje przewrotu społecznego, im zdecydowaniej przeprowadza proletarjat rewolucję socjalną, tym większą jest jego siła nie tylko w walce z rodzimą kontrrewolucją, ale również w odparciu zakusów kontrrewolucji międzynarodowej, zbrojnej interwencji imperjalizmu światowego.

W ciężkich i długich bojach proletarjat wszystkich krajów pokona wszystkie ciemne potęgi ginącego świata i na jego skrwawionych ruinach dźwignie świat nowy, oparty na zasadach socjalizmu i solidarności ludów.

II

Druga Międzynarodówka, założona na Kongresie Paryskim 1889 roku, z wybuchem wojny przestała faktycznie i moralnie istnieć. Cały jej charakter i ustrój przystosowany był do względnie pokojowego rozwoju kapitalizmu w ciągu pierwszych dziesięcioleci jej istnienia, nacechowanych olbrzymim wzrostem bogactw, względnym podnoszeniem się dobrobytu zorganizowanej części klas pracujących, stałym zwiększaniem się siły liczebnej partji i związków zawodowych. W dziedzinie politycznej przystosowały się partje do walki wyłącznie parlamentarnej o reformy, w dziedzinie ekonomicznej do walki o udział w powodzeniach kapitału ojczystego. Międzynarodówka była luźnym związkiem partji narodowych, wrastających coraz silniej w politykę i ekonomję swoich kapitalistycznych i imperialistycznych ojczyzn. Już przed wybuchem wojny światowej, kiedy objawy zbliżającego się kataklizmu wytwarzały sytuację rewolucyjną i wstrząsały masami, partje i związki stawały wpoprzek ruchu, hamowały go i wypaczały.

Wybuch wojny ujawnił, że w partjach drugiej Międzynarodówki przeważająca większość dojrzała do ostatecznej zdrady podstawowych postulatów socjalizmu, międzynarodowości i walki klas, do zsolidaryzowania się ze swemi burżuazjami i rządami, do bezpośredniego udziału w wojnie pod obłudnemi hasłami obrony narodowej.

W nielicznych tylko krajach przeciwstawiła się większość partji odrazu i bezwzględnie ideologji wojennej, w innych stopniowo jedynie powstawały grupy, zwalczające socjalpatrjotyczne stanowisko większości. Konferencje w Zimmerwaldzie i Kientalu były pierwszemi próbami skupienia tych żywiołów. Lecz gdy w znacznej ich części opozycja nie wykraczała poza walkę o pokój w ramach społeczeństwa kapitalistycznego, wśród najbardziej rewolucyjnych żywiołów zaczęła krystalizować się świadomość, że wojna wysunęła konieczność bezpośredniej walki o socjalizm, jako jedyne wyjście z epoki katastrof imperjalistycznych.

Dalszy przebieg wojny a zwłaszcza wybuch i rozwój rewolucji rosyjskiej sprawiły, że świadomość ta przeniknęła do szerokich mas, że przeprowadzenie rewolucji socjalnej drogą opanowania władzy przez klasą robotniczą, drogą dyktatury proletarjatu stanęło przed niemi jako najbliższe zadanie.

W ten sposób powstaje czynna już dzisiaj we wszystkich krajach III Międzynarodówka, Międzynarodówka rewolucji socjalnej. Zwalczając wszelkie próby połowicznych rozwiązań, wychodzące od chwiejnych żywiołów t. zw. Centrum, dąży ona w każdym kraju do skupienia pod swemi hasłami znacznej większości klasy robotniczej w celu wprowadzenia dyktatury proletarjatu dla realizacji socjalizmu. Skoordynowanie wysiłków tej Międzynarodówki, spojenie jej w ogniu walki staje się jednym z ważniejszych zadań chwili.

III

Polityka polskich klas posiadających w stosunku do wojny w istocie była identyczna z polityką imperjalistycznej burżuazji wszystkich krajów. Przed wojną przez popieranie militaryzmu i polityki zagranicznej mocarstw zaborczych przygotowały one wojnę, parły do niej. Po jej wybuchu stanęły po stronie swoich rządów, warując sobie jedynie udział w łupach, dążąc do zdobycia pod swoje panowanie jaknajwięcej ziem, bogactw, ludzi. Z ostatecznym przechyleniem się szali militarnego zwycięstwa na stronę Koalicji, cała burżuazja polska, jak i burżuazja całego świata, znalazła się w jej obozie; woła o pomoc jej oręża, aby siłą i gwałtem nad narodami ościennemi zbudować jaknajwiększe państwo, podlegle jej władzy, aby siłą i gwałtem stłumić rewolucję we własnym kraju, zapewnić sobie panowanie nad własnym ludem i uczynić z Polski przedmurze kontrrewolucji dla zduszenia proletarjackiej Rosji.

Odbiciem imperjalistycznej i kontrrewolucyjnej polityki klas burżuazyjnych polskich jest polski socjalpatrjotyzm. Będąc wyrazem chwiejnej ideologji drobnomieszczaństwa, stawał się on narzędziem to tej, to innej grupy imperjalistycznej, swojej czy obcej, propagatorem najkrzykliwszej frazeologji niepodległościowej, maskującej rabunkową istotę wojny. W rezultacie dąży on do uwikłania ludu polskiego w nieskończone pasmo wojen nacjonalistycznych ze wszystkiemi narodami ościennemi, do podporządkowania całego życia społecznego interesom zaborczego militaryzmu polskiego. Podszywając się obłudnie i demagogicznie pod hasło socjalizmu, przeciwstawia się on wszelkim porywom mas proletarjackich do ostrej walki rewolucyjnej, rozbija masowe organizacje tej walki, odgrywa w stosunku do klasy robotniczej rolę kontrrewolucyjnego hamulca, depce najżywotniejsze interesy tej klasy dla sojuszu z burżuazyjną reakcją.

Ostatnim przejawem tej polityki jest t. zw. rząd ludowy. Powstał on nie na gruncie rewolucji mas ludowych, jak rząd Kiereńskiego w Rosji lub Eberta w Niemczech, lecz jako pośredni wynik rewolucji w krajach ościennych. Wskutek tego staje się on w większym stopniu niż tamte przykrywką panowania burżuazyjnego, które istnieje w Polsce w niczem nienaruszonej formie i które rząd t. zw. ludowy maskuje, powstrzymując w ten sposób moment wybuchu rewolucji w Polsce.

Zadania proletariackiej rewolucji polskiej są te same, co zadania rewolucji proletarjackiej w innych krajach. Polska, jak wszystkie kraje ginącego kapitalistycznego świata, wkracza w okres rewolucji socjalnej. Życie ekonomiczne rozbite i zrujnowane przez wojnę i okupację, przez wywiezienie miljonów ludności, przez cyniczną rabunkową gospodarkę klas posiadających, musi być odnowa zbudowane na zasadach wspólnej własności środków produkcji i ziemi. Burżuazja polska, szukając oparcia w trymfującym narazie imperjalizmie Koalicji, spekulująca na zwycięstwie kontrrewolucji w krajach ościennych, gotująca się do zdławienia wszelkiemi środkami rewolucji polskiego ludu i do zakucia go w kajdany kapitalistycznego wyzysku, musi być pokonana i odsunięta od wszelkiego wpływu na życie społeczne. Cała władza musi przejść w ręce proletarjatu miast i wsi, zorganizowanego w Radach Delegatów Robotniczych. W ciężkiej walce o ostateczne zwycięstwo proletarjat polski oprze się o rewolucję socjalną w innych krajach; jak w ustroju socjalistycznym gospodarka społeczna oparta będzie na ścisłym związku wszystkich ludów, tak w samym procesie rewolucji solidarność i wzajemna pomoc, wspólny front przeciw wspólnym wrogom będzie naczelną zasadą walki.

W okresie międzynarodowej rewolucji socjalnej, burzącej podstawy kapitalizmu, proletarjat polski odrzuca wszelkie hasła polityczne, jak autonomja, usamodzielnienie, samookreślenie, oparte na rozwoju form politycznych okresu kapitalistycznego. Dążąc do dyktatury, do przeciwstawienia wszystkim swoim wrogom swojej własnej rewolucyjnej siły zbrojnej, proletarjat zwalczać będzie wszelkie próby stworzenia burżuazyjnej kontrrewolucyjnej armji polskiej, wszelkie wojny o granice narodowe; dla międzynarodowego obozu rewolucji socjalnej niema kwestji granic; opiera się on na zasadzie wspólności interesów międzynarodowej klasy robotniczej, wykluczającej wszelki ucisk narodowy i usuwającej grunt z pod wszelkich zatargów na tle narodowym i językowym, zarówno na obecnych terytorjach granicznych, jak w stosunku do rozproszonych t. zw. mniejszości narodowych.

KPRP
Warszawa, 16 grudnia 1918
Sunday, November 15, 2020